Get your dropdown menu: profilki, free stuff: freetems

niedziela, 3 listopada 2013

Gra o Ferrin



„Gra o Ferrin”
Katarzyna Michalak
Mini recenzja



Opis książki:
  „Po śmierci siostry bliźniaczki, Karolina, pełna oddania lekarka pogotowia, postanawia odejść do Ferrinu – świata równoległego, który istnieje tylko w jej wyobraźni. Rytuał przejścia otwiera przed nią drzwi do wymarzonej krainy, w której dziewczyna, zwana tu Anaelą dell’ldarei, jest Pierwszą z Przepowiedni, bohaterką Wielkiej Gry rozpoczętej przez ferrińskich bogów. Początkowo wydaje się jej wielką, niezwykłą przygodą: wspaniali mężczyźni, książęta, zaklęty Las Tysiąca, zamek jak ze snów. Gdyby jednak zaczynają ginąć najbliżsi jej przyjaciele, gdy sama doprowadza ich do śmierci, przygoda przeradza się w samobójczą misję: ocalić rozrywany przez wojnę Ferrin, podzielony na trzy części:  Świat Elfów, Darrakię, czyli Świat Duszobójców i Alderię, Krainę Czarodziejek. Anaela staje się obiektem walki między siłami dobra, które uosabia książę Reikan dell’Soll, i siłami zła w osobie znienawidzonego władcy Darrakii, Sellinarisa, pożądającego władzy apsolutnej. Dziewczyna stopniowo odkrywa przerażającą prawdę. Jej przeznaczeniem jest odnaleźć Drugiego i Trzeciego z ferrińskiej przepowiedni i za cenę życia dokonać ostatecznego wyboru. Jest też druga prawda, ukryta w jej duszy, prawda o miłości niemożliwej…”


Moja opinia:
Idąc do pobliskiej biblioteki byłam nastawiona na wypożyczenie książki o tematyce wampirów, czy demonów. Wcześniej za bardzo nie interesowała mnie tematyka elfów, lecz po poleceniu przez bibliotekarkę skusiłam się na przeczytanie właśnie tej książki. Nie żałuję, że ją przeczytałam. „Gra o Ferrin” bardzo mnie wciągnęła, właściwie przeczytanie jej zajęło mi gdzieś tak ze 3 dni(oczywiście miałam jeszcze naukę itd.), a to jak na mnie bardzo mało. Z tego co czytałam książka ma być kontynuowana, więc dla mnie to by było na plus. Z chęcią przeczytałabym także ją po raz kolejny.

Zaskoczeniem dla Mnie było to, iż autorka zdobyła dużą popularność dzięki książkom o miłości(romans), a nie w tematyce fantasy. Chcę dodać również , że według mnie to jedna z najciekawyszych książek jakich dotąd czytałam. 

Wybrany cytat z książki:
„ – Twój obrońca będzie wam towarzyszył. – Posłał Arlissowi znaczące spojrzenie.
- Panie, pozwól mi dołączyć do was! – zaoponował chłopak. – Ja chcę się bić, a nie pilnować kobiet!
Lepiej wychodzi Ci pilnowanie kobiet – rzucił złośliwie Joysell i ruszył ku przygodzie. Po paru krokach wyprostował się w siodle, głęboko wzdychając zapach świeżo skoszonych łąk. –To będzie dobry dzień – powiedział do adiutanta. – Ta krnąbrna Leddi po raz pierwszy mnie posłuchała. "

Moja ocena:
8/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz